Konstytucja Mikołaja IV
Mikołaj Biskup, Sługa Sług Bożych. Naszym ukochanym Synom i Córkom w Jezusie Chrystusie, Braciom i Siostrom Zakonu Pokuty, obecnym i przyszłym, pozdrowienie i apostolskie błogosławieństwo.
Na górze katolickiej wiary, której się narody pogańskie chodzące w ciemnościach przez pobożność uczniów Chrystusowych ogniem miłości pałających i przez słowo pilnego przepowiadania wyuczyły, a którą to wiarę Kościół rzymski posiada i przechowuje – stoi widomie trwały fundament chrześcijańskiej religii, który nie będzie zachwiany wichrami ani żadnymi zniszczony burzami. Ta bowiem jest słuszna i prawdziwa wiara, bez której uczestnictwa nikt przed obliczem Najwyższego nie bywa przyjęty, nikt przed Nim łaski znaleźć nie może. On to jest, który ścieżkę zbawienia wyrównuje a nagrody i radości wiecznego szczęścia obiecuje. I dlatego chwalebny wyznawca Chrystusowy błogosławiony Franciszek, tego Zakonu założyciel, drogę wstępowania do Pana słowem i przykładem wskazując, czystości tej wiary synów swoich nauczył, i chciał, aby ją wyznawali i stale dzierżyli, jak również czynem wypełniali, aby jej ścieżką zbawiennie krocząc, zasłużyli, po wygnaniu obecnego [ziemskiego] życia, wiecznej szczęśliwości stać się uczestnikami.
Rozdział I
O sposobie badania tych, którzy chcą wstąpić do zakonu
My zatem, którzy ten zakon chętną naszą opieką otaczamy, nad jego rozwojem przychylnie czuwając, postanowiliśmy, żeby ci wszyscy, którzy mają być dopuszczeni do tego sposobu życia, przed swoim przyjęciem i włączeniem byli poddani starannemu badaniu co do wiary katolickiej i posłuszeństwa względem tego Kościoła. I jeśli tę wiarę i posłuszeństwo mocno wyznają i prawdziwie wierzą, mogą być bezpiecznie dopuszczeni, czyli przyjęci do tego sposobu życia.
Należy jednak być bardzo ostrożnym, aby jakiś heretyk, albo ktoś podejrzany o herezję, albo nawet osławiony, nie był do zachowania tego życia dopuszczony, i gdyby odkryto, że takowy został przyjęty, należy go jak najszybciej wydać w ręce inkwizytorów herezji, aby został ukarany.
Rozdział II
O sposobie przyjmowania tych, którzy pragną wstąpić do Zakonu
Gdy ktoś będzie pragnął wstąpić do tej wspólnoty (braterstwa), ministrowie (przełożeni) do przyjmowania takich wyznaczeni, przeprowadzą staranny wywiad odnośnie do jego zajęcia, stanu i godności, przedstawią mu otwarcie obowiązki tej wspólnoty, a szczególnie obowiązek zwrotu cudzej własności, następnie, jeżeli to zaakceptuje, obłóczą go w habit według przyjętego zwyczaju; ma też, jeśli otrzyma cudze dobro, zadośćuczynić, komu należy, bądź w gotówce, bądź zapewniając swoich wierzycieli przez zastaw równoznaczny. Także ma pojednać się z bliźnimi.
Wypełniwszy to wszystko, i po upływie roku, i zasięgnięciu rady braci dyskretów, że jest godnym, będzie dopuszczony do profesji w następujący sposób: przyrzeknie zachowywać wszystkie Boskie przykazania i zadośćuczynić, jak przystoi według woli wizytatora za wszystkie wykroczenia, które popełnił przeciw tej formie życia; niech niezwłocznie to przyrzeczenie będzie spisane przez urzędowego świadka. Ministrowie nie będą przyjmować w inny sposób, chyba że uznają za stosowne uczynić inaczej, uważnie zbadawszy położenie towarzyskie kandydata lub uwzględniając jego usilną prośbę.
Nakazujemy ponadto, postanawiając, by nikt po wstąpieniu do tej wspólnoty nie mógł jej opuścić i wrócić do świata; może jednak swobodnie wstąpić do innego zatwierdzonego zakonu.
Kobiety zamężne nie mogą wstąpić do tej wspólnoty bez uprzedniego zezwolenia męża.
Rozdział III
O formie habitu i jakości ubrania
Bracia należący do tej wspólnoty (braterstwa) niech odziewają się w materiały pospolite co do ceny i koloru, które nie mają być ani zupełnie białe, ani czarne, chyba że odnośnie do ceny wizytator za radą przełożonego (ministra) udzieli czasowej dyspensy. Ich płaszcze lub futra niech będą bez ozdobnego kołnierza (dekoltu), rozcięte lub całkowite, ale zapięte, jak wymaga tego przystojność. Bracia niech mają rękawy wąskie.
Siostry będą także nosiły płaszcz i tunikę z pospolitych materiałów albo przynajmniej niech mają wraz z płaszczem suknię białego lub czarnego koloru, albo opończę obszerną lnianą lub konopną bez żadnych fałd uszytą.
Gdy chodzi o skromność materiału i futer, można siostrom udzielić dyspens podług stanu każdej i zwyczaju miejscowego.
Niech nie używają przepasek i wstęg jedwabnych. Bracia i siostry będą używać jedynie zwykłych futer barankowych, prostych torebek skórzanych na takichże paskach bez żadnej ozdoby jedwabnej, ażeby według zbawiennej rady błogosławionego Piotra – Księcia Apostołów (1 P 3, 3) odrzucili wszystkie marne ozdoby światowe.
Rozdział IV
Żeby nie uczestniczyli w nieprzystojnych ucztach i przedstawieniach
i by nic nie dawali kuglarzom
Absolutnie jest im zabronione uczestnictwo w wystawnych ucztach, przedstawieniach i tańcach.
Niech nie dają pieniędzy kuglarzom, ani na marne fraszki, i będą się starali powstrzymać od tego swoich domowników.
Rozdział V
O poście i wstrzemięźliwości
Niech wszyscy wstrzymują się od jedzenia mięsa w poniedziałki, środy, piątki i soboty, chybaby potrzeba wynikająca z choroby lub słabości coś innego wskazywała. Zezwala się, by ci, którzy po upuszczeniu krwi są osłabieni, spożywali mięso przez trzy kolejne następujące po sobie dni; tak samo nie trzeba też go zabraniać podróżującym. Spożywanie mięsa jest też dozwolone wszystkim braciom w dniach uroczystości, w których zwyczaj starożytny zezwala na spożywanie go wszystkim wiernym. W dniach, w których nie przypada post ścisły, mogą spożywać jajka i ser. Gdy w domach zakonnych razem z zakonnikami zasiądą do stołu, będzie im dozwolone spożywać wszystko, co im podadzą. Powinni się zadowolić obiadem i wieczerzą, chyba że byliby słabi, chorzy lub w podróży.
Ci, którzy cieszą się dobrym zdrowiem, powinni jeść i pić z umiarkowaniem, ponieważ jest w Ewangelii napisane: a miejcie się na baczności, aby wasze serca nie były obciążone obżarstwem i opilstwem. Nie powinno się zaczynać obiadu lub wieczerzy przed odmówieniem Modlitwy Pańskiej. Powtarza się też modlitwę na końcu posiłku, dodając: Deo gratias, a gdyby się zdarzyło to opuścić, należy odmówić trzy razy Ojcze nasz.
Będą pościć we wszystkie piątki całego roku, chyba żeby słabość lub inna słuszna przyczyna od tego ich zwalniała, albo gdyby w piątek przypadło święto Bożego Narodzenia. Będą pościli we wszystkie środy i piątki od uroczystości Wszystkich Świętych aż do Wielkanocy. Wreszcie niech zachowają wszystkie inne posty ustanowione przez Kościół albo wyznaczone przez biskupów z jakiejś szczególnej racji. Podczas postu od św. Marcina do Bożego Narodzenia i od Niedzieli Pięćdziesiątnicy aż do Wielkanocy niech nie ociągają się z zachowaniem codziennego, z wyjątkiem niedzieli, postu, chyba żeby choroba lub inna słuszna przyczyna nakazywałaby postąpić inaczej. Siostry brzemienne aż do dnia ich oczyszczenia, jeżeli chcą, będą powstrzymywać się od wszelkich umartwień cielesnych (ale nie od duchowych).
Ci, którzy ciężko pracują, mogą w dniach postnych z powodu tej pracy spożywać trzy razy dziennie, od Niedzieli Wielkanocnej do uroczystości św. Franciszka. Jeżeli zdarzy się im pracować u obcych, z wyjątkiem piątku lub innego dnia, w którym jest przez Kościół ustanowiony post, będzie im dozwolone spożywać to, co im podadzą.
Rozdział VI
Ile razy w ciągu roku powinni się spowiadać i przyjmować
Ciało Chrystusa
Wszyscy bracia i siostry niech nie zaniedbują spowiedzi z grzechów swoich i pobożnego przyjmowania Eucharystii trzy razy do roku, a mianowicie z okazji uroczystości Bożego Narodzenia, Wielkanocy i Zesłania Ducha Świętego, jednając się z bliźnimi i zwracając cudze dobro.
Rozdział VII
Niech nie noszą broni zaczepnej
Niech bracia nie noszą broni, chyba że dla obrony Kościoła rzymskiego, wiary chrześcijańskiej, własnej ziemi, albo za o-.
pozwoleniem swych przełożonych (ministrów).
Rozdział VIII
O odmawianiu godzin kanonicznych
Niech wszyscy odmawiają siedem godzin kanonicznych, mianowicie jutrznię, prymę, tercję, sekstę, nonę, nieszpory, kompletę. Duchowni, czyli ci, którzy umieją czytać, niech odmówią na prymę: Deus in nomine Tuo, Beati immaculati aż do Postaw prawo, pozostałe psalmy godzin i Chwała Ojcu według zwyczaju przepisanego duchownym.
Kiedy nie udają się do kościoła, będą się starali odmówić na jutrznię psalmy, które duchowni odmawiają, albo te psalmy, które się odmawia w kościele katedralnym, albo przynajmniej niech nie zaniedbają odmówić jak ci, którzy czytać nie umieją: 12 Ojcze nasz
i Chwała Ojcu na jutrznię i siedem razy Ojcze nasz i Chwała Ojcu na każdą z godzin, oraz, jeśli znają, niech dołączą do prymy i komplety Wierzę w Boga i Zmiłuj się nade mną, Boże. Jeżeli godzin kanonicznych nie odmówią w przewidzianym czasie, to niech odmówią trzy razy Ojcze nasz.
Chorzy nie są obowiązani do odmawiania godzin kanonicznych, chyba żeby tego sami pragnęli.
Podczas czterdziesiątnicy św. Marcina i Wielkiego Postu niech udadzą się osobiście do kościołów będących na terenie parafii, którą zamieszkują, na jutrznię, chyba że słuszna przyczyna by ich od tego zwalniała.
Rozdział IX
Niech ci, którzy według prawa mogą, sporządzą testament
Wszyscy, których prawo do tego upoważnia, niech spiszą, czyli sporządzą testament; niech uporządkują i zadysponują swoimi dobrami w ciągu trzech miesięcy od swojego bezpośredniego wstąpienia: tak by nie zdarzyło się, by ktoś umarł bez testamentu.
Rozdział X
O pokoju między braćmi i innymi nienależącymi do nich
Co do zaprowadzenia pokoju między braćmi i siostrami albo też wśród innych, będących w niezgodzie, niech się tak stanie, jak zdawać się będzie ministrom (przełożonym) i, jeśliby była taka możliwość, niech w tym zasięgną rady biskupa diecezjalnego.
Rozdział XI
O odwołaniu się przeciw prześladowcom
Jeżeli zaś bracia lub siostry wbrew swoim przywilejom byliby nieprawnie prześladowani przez podestów, czyli rektorów, miejscowi przełożeni (ministrowie) niech odwołają się do biskupów i innych miejscowych ordynariuszy: niech według ich rady i rozporządzenia sądownie dochodzą swoich praw.
Rozdział XII
Niech wystrzegają się, o ile mogą, uroczystych przysiąg
Niech wszyscy wstrzymują się od przysiąg uroczystych, chyba że byliby zmuszeni przez konieczność w wypadkach przewidzianych przez Stolicę Apostolską, to jest: dla pokoju, z powodu wiary, dla odparcia potwarzy i aby dać prawdziwe świadectwo, a także w kontraktach kupna, sprzedaży i darowizny, kiedy to wydawać się będzie potrzebne.
Będą unikali z największą starannością przysiąg w zwykłych rozmowach, a jeśli kto kiedykolwiek nieostrożnie przysięgnie, jak to się zdarza tym, którzy dużo mówią, tego dnia wieczorem, gdy będzie przypominał sobie swoje wykroczenia, niech odmówi trzy razy Modlitwę Pańską za nieostrożnie uczynioną przysięgę.
Na koniec niech każdy pamięta o zachęceniu swoich domowników do gorliwej służby Bożej.
Rozdział XIII
O uczestniczeniu we Mszy św. i zebraniach wspólnoty
Niech wszyscy bracia i siostry, którzy są zdrowi, w miejscu swego przebywania, jeżeli mogą to łatwo uczynić, co miesiąc zbiorą się w kościele lub miejscu wskazanym przez ministrów (przełożonych), by tam wysłuchać uroczystej Mszy św.
Niech każdy według swoich możliwości złoży skarbnikowi będącą w użyciu monetę, a on zbierze te pieniądze i zgodnie z radą ministrów (przełożonych) rozdzieli je wśród cierpiących niedostatek braci i sióstr, szczególnie wśród chorych albo tych, którzy nie mają z czego opłacić godnego pogrzebu; reszta niech będzie rozdana innym ubogim według ich potrzeb. Z tych samych pieniędzy należy złożyć ofiarę kościołowi, w którym się gromadzą.
Jeżeli jest to możliwe, niech postarają się o męża religijnego (vir religiosum), kompetentnego w znajomości Słowa Bożego, który by ich zachęcał, napominał i nakłaniał do pokuty i pełnienia uczynków miłosierdzia.
Niech każdy zachowa milczenie podczas Mszy św. i kazania; niech każdy będzie skupiony podczas modlitwy i nabożeństw, chyba że nie pozwoli na to dobro wspólne wspólnoty.
Rozdział XIV
O braciach chorych i zmarłych
Jeżeli któryś z braci zachoruje, powiadomieni o tym ministrowie (przełożeni) sami osobiście lub przez innych są zobowiązani raz w tygodniu odwiedzać chorego, zachęcając go w sposób, który uznają za najskuteczniejszy i najodpowiedniejszy, do przyjęcia pokuty oraz ofiarują mu ze wspólnej kasy to, co jest mu konieczne.
Jeżeli chory zejdzie z tego świata, niech powiadomi się braci i siostry tego miasta lub miejscowości, aby osobiście wzięli udział w pogrzebie i niech nie odchodzą, dopóki nie zostanie odprawiona uroczysta Msza św. i ciało zostanie złożone w grobie.
Chcemy, aby te same przepisy były zachowane względem chorych i zmarłych sióstr.
Oprócz tego w ciągu ośmiu dni od śmierci, bracia, którzy są kapłanami, niech odprawią jedną Mszę św., każdy z braci i sióstr niech odmówi za zmarłego, jeżeli zna psałterz, 50 psalmów, zaś nieumiejący czytać 50 Ojcze nasz, po każdym z nich dodając „wieczny odpoczynek”. Nadto w ciągu roku w intencji zbawienia tak żyjących, jak i zmarłych braci i sióstr niech będą odprawione trzy Msze św. Wszyscy, którzy znają Psałterz, niech go odmówią, a inni sto razy „Modlitwę Pańską”, dodając na zakończenie każdej z nich „wieczny odpoczynek”.
Rozdział XV
O ministrach (przełożonych)
Niech każdy przyjmie pobożnie i stara się wiernie wypełnić powinności urzędu wskazane w tekście tej reguły. Każdy urząd będzie ograniczony co do trwania. Żaden minister (przełożony) nie będzie mianowany dożywotnio, tylko na określony czas.
Rozdział XVI
O wizytacji i karaniu winnych
Ministrowie (przełożeni) bracia i siostry danego miasta lub miejscowości niech z okazji wizytacji zgromadzą się w miejscu o charakterze religijnym, a jeśli takiego nie mają, to w kościele: niech mają za wizytatora kapłana jakiegoś zakonu zatwierdzonego przez Kościół, który za popełnione nadużycia nałoży im zbawienne pokuty. Nikt inny nie może być wizytatorem.
Ponieważ ta forma życia została ustanowiona przez św. Franciszka, radzimy, by wizytatorami i nauczycielami duchowymi byli kapłani z zakonu Braci Mniejszych, których na prośbę zainteresowanych kustosze lub gwardianie tegoż zakonu zechcą im wyznaczyć. Nie chcemy jednak, by ta kongregacja była wizytowana przez świeckiego. Ta wizytacja będzie odbywać się raz do roku, chyba żeby szczególne okoliczności wymagały, by odbyć ją częściej.
Niepoprawnych i nieposłusznych po trzykrotnym upomnieniu, jeżeli nie będą się chcieli poprawić, po zasięgnięciu rady dyskretów należy wydalić ze wspólnoty.
Rozdział XVII
O unikaniu sporów między sobą i z innymi
Niech bracia i siostry, o ile to będzie możliwe, unikają sporów między sobą, jeżeli takowe miałyby miejsce, i niech starają się je uśmierzyć. Jeżeli sporu nie będzie można uniknąć, niech zgodnie z prawem odpowiadają przed tym, który ma władzę sądzenia.
Rozdział XVIII
Jak i przez kogo mogą być dyspensowani od postów
Ordynariusze miejsca albo wizytatorzy dla słusznej przyczyny, i gdy uznają to za stosowne, mogą dyspensować wszystkich braci i siostry od wstrzemięźliwości, postu i innych umartwień.
Rozdział XIX
Ministrowie (przełożeni) powinni poinformować wizytatora
o jawnych przewinieniach
Ministrowie (przełożeni) niech doniosą o jawnych przewinieniach braci i sióstr, aby byli ukarani.
Jeżeli ktoś byłby niepoprawny, po trzykrotnym upomnieniu go przez ministrów i po wysłuchaniu rady niektórych braci dyskretów – niech będzie to doniesione do wizytatora i będzie on przez niego usunięty ze wspólnoty, o czym potem należy poinformować wspólnotę.
Rozdział XX
Do tego, o czym tu zostało powiedziane, nikt nie jest zobowiązany pod grzechem ciężkim
Zresztą do tego, o czym tu zostało powiedziane, do czego bracia waszego zakonu nie są zobowiązani z przykazań Boskich albo kościelnych, żadnego z nich pod grzechem ciężkim nie chcemy zobowiązywać, lecz nałożoną sobie pokutę niech każdy brat z pokorą przyjmie i skutecznie stara się wypełnić.
Żadnemu zgoła człowiekowi nie wolno tego statutu, rozporządzenia i woli naruszyć, a gdyby się na to poważył, niech wie, że ściągnie na siebie gniew Boga wszechmogącego i Jego świętych apostołów Piotra i Pawła.
Dano w Rieti 18 sierpnia, drugiego roku naszego pontyfikatu.